Dziś podzielę się z Wami przepisem na piękne, fioletowe wegańskie kopytka. Będą to dwie wersje: jedna z batatów a druga z fioletowych ziemniaków. Kopytka są bezglutenowe i smakują wspaniale.

W moim przepisie na wegańskie kopytka użyłam dodatkowo mąki z kasztanów co nadaje im wyjątkowy smak. Jeżeli nie przepadasz za jej smakiem to możesz ją zastąpić inną ulubioną mąką. Możesz zrobić fioletowe, wegańskie kopytka dodając tylko mąki ziemniaczanej. Do zrobienia kopytek wybrałam pomarańczowe bataty i fioletowe ziemniaki. Powody są dwa: są one nie tylko bardzo zdrowe, ale również wyglądają niezwykle efektownie. Jeśli fioletowe ziemniaki są dla Ciebie nowością to miej oczy otwarte, bo na pewno niedługo pojawią się one i w Twoim sklepie.
Bataty zawierają mnóstwo witamin i mikroelementów. Wszystkie pomarańczowe warzywa i owoce są bogate w beta karoten, który jest zbawienny nie tylko dla naszej skóry, ale też przeciwdziała procesom starzenia. Fioletowe ziemniaki, tak samo jak m.in. jagody, borówki czy jeżyny są bardzo dobrym źródłem antocyjanów oraz innych przeciwutleniaczy. Mają one bardzo korzystny wpływ na nasze zdrowie.

Co będzie mi potrzebne do zrobienia wegańskich kopytek?
Na dwie porcje:
- 300 gram ugotowanych fioletowych ziemniaków lub batatów
- 70 gram mąki ziemniaczanej
- 30 gram mąki kasztanowej
- 5 gram oliwy z oliwek
- czosnek w proszku
- sól
Jak zrobić wegańskie kopytka?
- ugotuj fioletowe ziemniaki lub bataty w lekko osolonej wodzie
- rozgnieć na gładkie puree
- ziemniaki (bataty) powinny ostygnąć
- potem dodaj do nich mąki, oliwę i przyprawy
- zagniataj ciasto rękami aż składniki się połączą
- jeśli ciasto się klei to dodaj trochę więcej mąki ziemniaczanej
- uformuj z ciasta mały wałek
- nożem pokrój na małe romby

Jak ugotować kopytka?
- zagotuj wodę w garnku
- dodaj sól
- dodaj odrobinę oleju
- wrzucaj kopytka do wody
- po ich wypłynięciu gotuj jeszcze ok. 1 minuty
Gotowe!

Kopytka z mąką kasztanową smakują wspaniale zarówno z wody jak i z patelni. Oczywiście zawsze z dodatkiem ulubionych warzyw. Ja często jem wegańskie kopytka polane po prostu dobrą oliwą z oliwek i płatkami chili. Następnego dnia smakują wyśmienite podsmażone na patelni z dodatkiem ząbku czosnku i cebuli. Zawsze pamiętam, żeby smażyć krócej co ogranicza powstawanie szkodliwego akrylamidu.
Smacznego!
Keep It Simple…






Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz